Grupka przedszkolaków na tle domu do góry nogami. W czwartek 10 VI 2021r. 5-cio i 6-latki wczesnym rankiem wyruszyły na wycieczkę autokarową do Zakopanego. Naszą przygodę rozpoczęliśmy w ,,Papugarni” na drodze do Olczy. To największa papugarnia w województwie. Spotykamy tu liczne gatunki pięknych, kolorowych i egzotycznych papug, od najmniejszych Lorys Górskich po Wielkie Ary. Papugarnia posiada Honorowy Patronat Burmistrza Miasta Zakopane. Każdy z nas mógł głaskać i karmić te piękne ptaki, a odważnym siadały na rękach, dłoniach czy na ramieniu.
Kolejnym punktem, który odwiedziliśmy był ,,Dom do góry nogami”. Pobyt w nim zapewnił niepowtarzalne wrażenia. Pozwolił odczuć inny rodzaj oddziaływania sił grawitacji na człowieka, ale przede wszystkim pobudził wyobraźnię i zagwarantował kupę śmiechu! Dom stoi na dachu, ustawiony jest z ukosa. Wszystko wygląda w nim inaczej. Tu wszystko staje na głowie! Chodzi się po suficie, całe wyposażenie stoi, a raczej wisi, przyczepione do podłogi. Poruszanie się po nim również nie jest takie łatwe, ponieważ błędnik zdecydowanie o sobie przypomina! Trudno tu utrzymać równowagę. W domu do góry nogami nawet schody prowadzą od razu na parter, a nie piętro! Zwiedzanie tego obiektu zakończyliśmy zrobieniem pamiątkowych zdjęć.
Wizyta w Macdonaldzie zaowocowała pozyskaniem atrakcyjnej zabawki i odzyskaniem sił do dalszego chodzenia po Zakopanem i wyszukiwaniu wartościowych miejsc, godnych obejrzenia. Po doładowaniu akumulatorów wyruszyliśmy na dalsze poszukiwanie przygód. Stojąc przy górskim potoku u góry Krupówek oglądaliśmy przepiękną panoramę Tatr i oczywiście to wydarzenie zostało uwiecznione pamiątkowymi zdjęciami.
Kolejnym przystankiem był ,,Myszogród”. Tu przenieśliśmy się w całkowicie bajkowy, miniaturowy i magiczny świat – pełny maleńkich gryzoni! Nie od dziś wiadomo, że myszy są bardzo inteligentnymi zwierzętami, więc obserwacja ich codziennego życia wśród uroczych domków i innych elementów była bardzo interesującym zajęciem! Myszogród to ponad 200 metrów kwadratowych powierzchni, na której żyje 1000 myszek z całego świata! Białe, brązowe, duże, małe i łaciate – jest ich tutaj całkiem sporo i mieszkają wśród kilkunastu tematycznych aranżacji. Zobaczyliśmy je między innymi w Podniebnej Wiosce, w Magicznym Lesie, na Marsie, na zaginionej wyspie, w Śnieżnej Krainie i Książkowym Domu!
Ostatnim punktem wycieczki był Cmentarz na Pęksowym Brzyzku, najstarsza nekropolia w Zakopanem, została założona w połowie XIX wieku. Znajduje się przy ul. Kościeliskiej, na tym samym terenie co kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej i kaplica Gąsieniców.
Przez kamienną bramę weszliśmy do krainy wiecznego odpoczynku ludzi, którzy tworzyli historię Podhala (na ponad trzysta znajdujących się tu grobów, połowa należy do osób zasłużonych). Brama została wykonana z Kuźnickiego żelaza, obok której wiszą tablice. Na pierwszej widnieje znamienny napis: „Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie. Zakopane pamięta 1848-1944”, druga oddaje hołd kurierom tatrzańskim z lat 1939-1944. Pochowani są tu między innymi dr Tytus Chałubiński, Stanisław Witkiewicz, Władysław Orkan, Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, ks. Józef Stolarczyk, Stanisław Marusarz, Helena Marusarzówna oraz Jan Krzeptowski „Sabała”.
Ponadto jest wiele grobów podhalańskich artystów – wśród nich Karola Stryjeńskiego, Antoniego Kenara, Antoniego Rząsy i Władysława Hasiora, a także ludzi kultury, nauki oraz taterników. Przy samym wejściu znajduje się symboliczny grób Witkacego. Cmentarz na Pęksowym Brzyzku ma niesamowity klimat – prawie każdy nagrobek jest tu dziełem sztuki, a wszystkie stoją w otoczeniu pięknych, starych drzew. To wszystko sprawia, że warto się tu wybrać na tu na krótki spacer.
Po tak obfitej dawce atrakcji szczęśliwie wróciliśmy do domu.