
Piękna pogoda sprzyjała wędrówce – świeciło słońce, śpiewały ptaki, a z każdym krokiem czuło się ducha gór, który tak ukochał Karol Wojtyła. Po drodze zatrzymaliśmy się na Polanie Rusnakowej, gdzie ksiądz odprawił dla nas mszę świętą – w ciszy i skupieniu, wśród szumu drzew i widoku na szczyty Gorców, modliliśmy się, wspominając nauczanie i wędrówki papieża-pielgrzyma.
Po mszy ruszyliśmy dalej, aż na sam szczyt Turbacza. Zwieńczeniem dnia było wspólne ognisko – z uśmiechem, śpiewem i rozmowami. Był to czas nie tylko aktywnego wypoczynku, ale i refleksji nad tym, co znaczy być człowiekiem w drodze – tak, jak uczył nas Jan Paweł II.
To był piękny dzień – pełen radości, wspólnoty i górskiej ciszy, która mówi więcej niż słowa.