„Nauczyciel to ktoś bardzo wyjątkowy, kto potrafi wykorzystać swoją pomysłowość, dobroć i dociekliwy umysł do wypracowania rzadkiej umiejętności zachęcania innych do myślenia, marzenia, poznawania, próbowania, działania!”
Takimi słowami przywitali nas ósmoklasiści SP Łapsze Wyżne wraz z p. Dorotą Moś i p. Marcinem Arendarczykiem – organizatorami uroczystości. Jednak zanim zebrani pedagodzy, obsługa szkoły oraz nauczyciele emeryci otrzymali słodki podarunek, mieli okazję posłuchać różnych wierszy, tekstów i piosenek o szkolnej rzeczywistości widzianej oczyma uczniów.
A wychowankowie wpierw śpiewająco uskarżali się na długie lekcje, krótkie przerwy. Opowiadali dowcipnie o niepowodzeniach szkolnych, obiecywali rzetelną naukę. W wygłaszanych tekstach wypowiadali się o ulubionych przedmiotach lub o tych mniej lubianych. A wszystko z uczniowską werwą i humorem!
A pedagodzy? Ci mogli wreszcie usiąść (nie poganiani dzwonkiem szkolnym), posłuchać ze spokojem (bez upominania rozgadanych uczniów), pośmiać się (trochę z siebie, trochę z innych), ale także popaść w zadumę nad tym żmudnym, choć wdzięcznym, procesem edukacyjnym….
Gorące podziękowania kierujemy zwłaszcza w stronę mam z Rady Rodziców, które przygotowały przepyszny poczęstunek z okazałym tortem na cele.
Beata Magiera