Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono – powiedziała nasza noblistka, Wisława Szymborska. A co wiemy o własnych umiejętnościach teatralnych? Nikt się tego nie dowie, dopóki nie stanie na deskach teatralnych…
Szkolny Dzień Teatru to wspaniała okazja do zaprezentowania klasowych umiejętności scenicznych. Odnajdzie się tam klasowy sufler, przyda się kolega – kaskader, a także koleżanka, która świetnie wykonuje makijaż (charakteryzatorka). To niepowtarzalna szansa do wykazania się kreatywnością w różnorodny sposób.
Uczniowie wszystkich klas, a nawet przedszkolaki, wraz z wychowawcami przygotowali przedstawienia teatralne na podstawie omawianych lektur. I tak w ruch poszły tektury, przeróżne materiały, stojaki, aby przygotować kostiumy i scenografię. Dużą pomocą służyli także rodzice. W ten sposób powstały barwne stroje, które należało tylko ożywić. Niektórzy uczniowie zmienili głosy, aby być bardziej wiarygodnymi, co zabrzmiało niezwykle i wywołało owacje! Podsumowując – było na co popatrzeć i czego posłuchać.
I tak na deskach naszego szkolnego teatru mieliśmy okazję zobaczyć następujące przedstawienia: „Wstawaj, misiu”, „Jaś i Małgosia w wersji proekologicznej”, „Czerwony Kapturek”, „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek”, „Brzydkie kaczątko”, „Akademia pana Kleksa”, „W pustyni i w puszczy”, „Hobbit”, „Sherlock Holmes”, „Kamienie na szaniec”. Niektóre spektakle były zaprezentowane w całości, inne we fragmentach, a w przypadku niektórych oglądaliśmy prezentacje bohaterów. Wielu przedstawieniom towarzyszyła świetnie dobrana muzyka, która już wprowadzała w odpowiednią atmosferę.
Dzień Teatru został poprzedzony konkursem wiedzy o teatrze. Uczestnicy konkursu odpowiadali m.in. na pytania, dlaczego w teatrze kurtyna i siedzenia mają kolor czerwony, kiedy powstał pierwszy teatr w Polsce czy ile razy przeciętnie grany jest dany spektakl. W tym roku mistrzami wiedzy o teatrze zostali uczniowie klasy VI, drugie miejsce przypadło ósmoklasistom, a trzecie – uczniom kl. VII.
Gratulujemy!
