II Szkolny Marcowy Biwak Zuchowy – Z 17 na 18 marca Gromada Zuchowa „Pracowite Mrówki” uczestniczyła w zbiórce z nocowaniem w szkole.  Wszystkie zuchy były świetnie przygotowane do wspólnego, miłego spędzania czasu. Biwak szkolny rozpoczął się udziałem w Drodze Krzyżowej i Mszy Św. Po tym działaniu rozgościliśmy się w szkole i rozpoczęły się wspólne zajęcia. Drużynowa dh. Danuta Krzysik przyjęła meldunki zastępowych, po raz pierwszy z nowym proporcem, oraz uroczyście powołała na funkcję przybocznej dh. Annę Chowaniec. Nowo nominowana dh. wręczyła zuchom sprawności, które dzieciaki zdobyły jeszcze w czasie biwaku wyjazdowego do Rabki-Zdroju. Po tej oficjalnej części przystąpiliśmy do otwarcia paczki podarunkowej, którą w ramach obchodów Dnia Myśli Braterskiej otrzymaliśmy od GZ  „Niedźwiadki” z Białki Tatrzańskiej. Tam prócz słodkości i pozdrowień, znaleźliśmy paletki, karty, warcaby, co od razu zuchy wykorzystały do wspólnej zabawy. Nasza paczka powędrowała w tym roku do GZ z Rogoźnika „Szalone Wiewiórki”.

Po części oficjalnej mundury  zostały zamienione na swobodne stroje sportowe i rozpoczął się czas zabaw, relaksu i wspólnych rozmów. Wyznaczone zuchy rozpoczęły przygotowania do kolacji pod okiem dh. Joanny Zabrzewskiej, a dzięki  wyposażeniu szkolnemu w kuchenkę z piekarnikiem pozyskanej z projektu „Laboratoria przyszłości” w grę wchodził ciepły posiłek. Przygotowane zostały zapiekanki i gorąca herbatka, ugotowana na rewelacyjnej  płycie indukcyjnej.

Zaspokojony  głód pozwolił zuchom przystąpić do wykonania kolejnego zadania „Marzanny”. Kukła wykonana została z materiałów ekologicznych: drewna, siana i różnych gatunków  papieru. Tymczasem, ponieważ do pierwszego dnia wiosny zostało jeszcze trzy dni, ozdobiła szkolny korytarz. Jeśli aura pozwoli na kolejnej zbiórce  wyniesiona zostanie poza obręb  naszej wsi i spalona.

Swobodne działania podczas przygotowywania Marzanny wyzwoliły w zuchach nowe pokłady energii. Rozpoczęły się wieczorne rywalizacje sportowe na sali gimnastycznej. Wśród salw śmiechu i dobrego humoru, można było zaobserwować, jak dzieciaki potrafią ze sobą współpracować i się wspierać zwłaszcza w podejmowaniu różnych wyzwań sportowych. Ale przy świetnej zabawie czas szybko płynie. Nadeszła pora na toaletę wieczorną i sen. Jeszcze tylko bajka telewizyjna „Sąsiedzi” na dobranoc, paciorek i wszyscy zostali utuleni do snu. I tak spokojnie minęła noc.

W sobotę, wczesnym ranem zuchy powitały dzień uroczystym „Sto lat”, gdyż jedna z zuchów zaczęła świętować swoje dziesiąte urodziny. Były życzenia i słodkie podziękowania, a później wspólne śniadanie. Czas rozłąki jednak zbliżał się nieubłaganie. O godzinie ósmej już wszystkie dzieciaki były w swoich domach, bezpieczne ze swymi rodzinami. Teraz czekamy na kolejny biwak na Głodówce  „Dzień Krokusa”.

                                                             Czuj!